O wolności dzieci Bożych
cz.1.
„Bo wy, bracia, zostaliście powołani do wolności, tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale z miłości służcie jedni drugim.”
List do Galacjan 5,13 (UBG)
Obserwując siebie samego w nowym życiu, które nastąpiło po nowym narodzeniu z Ducha Świętego i wyłącznie dzięki łasce Bożej, z góry (co w sposób świadomy i szczery zostało przez ludzkie serce wyznane Bogu i ludziom) - dochodzę do wniosku, że im więcej lat przybywa w tej drodze pielgrzymki wiary tu na Ziemi, tym baczniej trzeba uważać na własne poczynania, myśli i zapędy. Czy dlatego, że ubywa sił do wytrwania w wierze? Nie, niekoniecznie. Choć i takie chwile zapewne zdarzają się wśród dzieci Bożych. Jednak krocząc przez: 10, 15, 20, 30, …, lat drogą naszego Boga i Zbawiciela - Pana Jezusa Chrystusa, i pomimo oddania Jemu naszego serca i podporządkowania Mu swego życia, zdarzają się nam słabości i momenty „zauroczenia” (zwiedzenia / oszustwa) przez otaczający nas świat. Ostatnie dwie dekady oraz ostatnie trzy lata (od marca 2020 r.) dobitnie ukazały słabości wiary chrześcijaństwa ewangelicznego w wielu zborach i denominacjach (w innych wyznaniach i religiach także!). Oczywiście nie wszędzie i nie z jednakowym negatywnym skutkiem słabego świadectwa wobec ufności Bogu i zawierzenia Mu we wszystkim, literalnie: WE WSZYSTKIM! Ale fakt pozostaje faktem. Tyczy się to zarówno Polski, jak i całego świata. Nie chodzi mi o „sądzenie” teraz czy znęcanie się nad dziećmi Bożymi (Braćmi i Siostrami), a jedynie o zwrócenie uwagi na pewien aspekt życia chrześcijańskiego. A dokładnie tyczy się to pewnego pojęcia nowotestamentowego, które jest często zbyt płytko interpretowane czy wręcz źle rozumiane. W konsekwencji czego szerzy się zła (pospolita) nauka i zła wykładnia Słowa Bożego, którą to przekazuje się kolejnym pokoleniom ewangelicznych Chrześcijan / tzw. Protestantom. Mianowicie, spotkałem się już kilkakrotnie z nadużywaniem pojęcia: „wolność” w stosunku do Chrześcijan, którzy już nie podlegają żadnemu „prawu” (w domyśle: „religijnemu”), jako nawrócone w Duchu Świętym - dzieci Boże. Jest to oczywiście prawdą, jednak gdy zaczniemy „drążyć” temat i próbujemy zrozumieć, co np. dany rozmówca (Brat czy Siostra) mają na myśli mówiąc, że jesteśmy „wolni w Chrystusie”, zaczynają się problemy i nieporozumienia. Czemu? Ponieważ zaczynamy przykładać świeckie określenia (interpretacje funkcjonujące w świecie) do znaczeń i określeń biblijnych. Bez właściwych kontekstów i biblijnej egzegezy. Przyczyną jest mówiąc najogólniej: „wpuszczanie świata” (jego mentalności) do biblijnych zborów ewangelicznych, a co za tym idzie do naszych serc / umysłów. Dzieje się tak od dość dawna. Dzisiejsi Protestanci chcą się integrować ze społeczeństwem dosłownie wszędzie. Skrajną i najwyższą formą tego jest ekumenizm. Jednak drobne zachowania i sposoby bycia czy mówienia w zborach także robią swą złą robotę („kropla drąży skałę”). Sami kaznodzieje, pastorzy, starsi zborów próbują tych światowych sztuczek, by przypodobać się ludziom i przyciągnąć ich do swoich zborów za wszelka cenę, w tym młodzież. Jak? Na przykład poprzez: pozwalanie na muzyczne wzorce ze świata czy tolerowanie niewłaściwego ubioru, za który jeszcze 20 lat temu osoby wyzywająco ubrane zostałyby wyproszone z nabożeństwa lub mocno napomniane, jeśli byłyby to osoby wierzące. Dziś tego nie wolno robić absolutnie, bo można ich „zgorszyć” (o ironio!) i przestaną przychodzić do zboru, a tu trzeba co niedzielę przecież śpiewać, grać na instrumentach (robić muzyczne show), i … dawać regularnie na kolektę. Od dawna istnieje na świecie tzw. „poprawność polityczna”, no i jest także poprawność religijna (wyznaniowa). Tak właśnie świat i jego zatrute owoce: pycha, materializm, ludzkie ego - niszczą i zatruwają nauczanie w zborach Ewangelii Jezusa Chrystusa, która jest zawarta w całym kanonie Nowego Testamentu.
Więc, co z tą „wolnością” dzieci Bożych?
Jeśli ewangeliczni mówią o „wolności” oczywiście powołują się na II List do Koryntian i ósmy rozdział - Listu ap. Pawła do Rzymian i zestawiaj to z negacją prawa, czyli: „litera zabija”. Świetnie, tyko w jakim biblijnym kontekście ta „litera zabija”?
A teraz źródło - Słowo Boże:
Przykład I.
► „Który też uzdolnił nas, abyśmy byli sługami nowego przymierza, nie litery, lecz ducha, bo litera zabija, duch zaś ożywia” II List ap. Pawła do Koryntian 3,6 (w tłumaczeniu: „Biblii Warszawskiej” 1994 / BW).
► „On też uczynił nas zdolnymi sługami nowego testamentu, nie litery, ale Ducha; litera bowiem zabija, Duch zaś ożywia.” II List ap. Pawła do Koryntian 3,6 (w tłumaczeniu: „Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej” 2013 / UBG).
Przykład II.
► „A Pan jest Duchem; gdzie zaś Duch Pański, tam wolność.” II List ap. Pawła do Koryntian 3,17 (w tłumaczeniu: „Biblii Warszawskiej” 1994 / BW).
► „Pan zaś jest tym Duchem, a gdzie jest Duch Pana, tam i wolność.” II List ap. Pawła do Koryntian 3,17 (w tłumaczeniu: „Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej” 2013 / UBG).
Przykład III.
► „Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie. Bo zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię od zakonu grzechu i śmierci.” List ap. Pawła do Rzymian 8,1-2 (w tłumaczeniu: „Biblii Warszawskiej” 1994 / BW).
► „Dlatego teraz żadnego potępienia nie ma dla tych, którzy są w Jezusie Chrystusie, którzy nie postępują według ciała, ale według Ducha. Gdyż prawo Ducha życia, które jest w Jezusie Chrystusie, uwolniło mnie od prawa grzechu i śmierci.” List ap. Pawła do Rzymian 8,1-2 (w tłumaczeniu: „Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej” 2013 / UBG).
► „Dlatego teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy w Chrystusie Jezusie chodzą, nie według ciała, ale według ducha. Albowiem Prawo Ducha, życiem w Chrystusie Jezusie, uwolniło mnie od prawa grzechu i śmierci.” List ap. Pawła do Rzymian 8,1-2 (w tłumaczeniu: „Pismo Święte. Przekład toruński Nowego Przymierza - Fundacja »Świadome Chrześcijaństwo« Toruń 2017”).
Powyższe fragmenty Słowa Bożego są wyjściowymi wskazówkami w moim rozważaniu, jednak zachęcam zainteresowane osoby tematem „wolności” dzieci Bożych do skrupulatnego przeczytania i rozważenia całych Listów apostoła Pawła (II Kor. i do Rzym.), aby uchwycić nauczanie i cały kontekst znaczeniowy. W powyższych tekstach zawarty jest przekaz (nauka), że owe „prawo” i „litera”, która „zabija”, to nakazy i zakazy, które obowiązywały Izraelitów w okresie Starego Testamentu / Przymierza, czyli Prawo Mojżeszowe (Stary Zakon). I tu z reguły panuje jeszcze względna jasność wśród Chrześcijan ewangelicznych. Prawo Mojżeszowe (nazwa umowna, bo nadane przez Boga) nie mogło zbawić / odkupić grzeszników, gdyż jego celem było obnażanie grzechu i zepsucia ludzkich serc, czyli ciągle oskarżało ono Izraelitów (więc: „litera zabija”- spisane Prawo świadczy o grzechu i potępieniu). Ofiary świątynne składane przez kapłanów tylko powstrzymywały Gniew Boży nad ludem, jednak nie powodowały nawrócenia Izraelitów („obrzezania serc” / przemiany w sferze duchowej). Dlaczego? Ponieważ tak zakładał Boży Plan, jaki Bóg postanowił przed założeniem świata, że tylko Bóg-Syn może tego dokonać dla Ojca, tzn. pokonać definitywnie grzech na świecie i zbawić wybranych ludzi z Izraela i z pogan, we wszystkich wiekach i pokoleniach (Hebr.10,1-22).
Więc, dopiero ofiara przebłagalna Syna Człowieczego mogła darować winy wszystkim tym, którzy stają się dziećmi Bożymi (przelanie Jego krwi na krzyżu); a przy nawróceniu otrzymują oni - Ducha Świętego („obrzezanie serca” / nowe narodzenie), aby mogli poddać się Bogu i pełnić Jego wolę zgodnie z nauką Ewangelii Chrystusa w NT. Stare Prawo (Zakon) prowadziło do Nowego Prawa (Zakonu) w Duchu Świętym. Ale tu należy jasno i stanowczo stwierdzić, że Duch Święty nigdy nie będzie prowadził prawdziwie nawróconego dziecka Bożego wbrew nauce i nakazom Ewangelii! A Ewangelia Jezusa Chrystusa w kanonie 27 Pism (Listów) - posiada swoje nakazy i zakazy. Wielu chyba o tym zapomina! Twierdząc mylnie (lub przewrotnie?), że „litera zabija”, a oni są przecież „wolni”.
Dobra Nowina (Nowe Przymierze / Nowy Zakon) - uwalnia dzieci Boże, czyli daje im wolność, ale od potępienia (słusznego Gniewu Bożego na jaki zasługują wszyscy ludzie z powodu swej grzesznej natury), dając im jednocześnie życie wieczne w obecności Boga - niezasłużoną łaskę zbawienia, jako dar z góry, od Boga! Jednak NIE zwalnia to prawdziwie wierzących w Chrystusa od Bożych NOWYCH standardów (wymogów) w prawdzie i miłości, o których pisze cały Nowy Testament. Ewangelia NIE pozwala na trwanie w grzechu lub robienie wszystkiego czego się w życiu zapragnie w imię rzekomej „wolności”, czyli w myśl kolokwialnego powiedzenia: „Róbta co chceta”, po rzekomym „nawróceniu”! Taka „wolność”, to nic innego jak usprawiedliwianie w sobie grzechu, który panuje w świecie i sposobu życia według świata przeznaczonego na Sąd Boży („chodzenie według ciała, a nie według Ducha”).
Niestety, wielu fałszywych nauczycieli („wilki w owczych skórach”), którzy wkradali się i wkradają nadal do duchowego Kościoła Jezusa Chrystusa (ekklesi) - zwodzą ludzi, którzy opierają swe „nawrócenie” na płytkich i chwilowych przeżyciach emocjonalnych (ekstazach, euforiach). To ci „nauczyciele” (kaznodzieje, pastorzy, misjonarze / „gwiazdy ewangelizacji”) mężczyźni i kobiety - rozsiewają właśnie to zepsucie o rzekomej „wolności”, która choć ubrana w terminologię biblijną jest jednak zgubną diabelską „wolnością” ze świata! W swej perfidii, twierdzą, że walczą z religią jako pustą formą wielbienia Boga („literą”), a jednocześnie podsycają zmysły wiernych do pielęgnowania swojego ego, czyli pobłażania swoim żądzom (owa „wolność”). Począwszy od tatuowania swego ciała, które powinno po nawróceniu należeć do Boga, a nie być wystawiane na wzorce tego świata, poprzez wyuzdane ubiory i zachowania w zborze oraz w życiu codziennym. A skończywszy na fałszywych charyzmatach, czyli rzekomych „darach Ducha Świętego” (bełkotliwe niby „języki”, tarzanie się po podłodze, diabelskie śmiechy czy chwilowe transy / „proroctwa” i „uzdrowienia”). Prawdziwymi wylęgarniami tego całego wszeteczeństwa oraz zwiedzenia „wolnością” dla ludzkiego ego wśród tzw. „biblijnych”, są współczesne zbory charyzmatyczno-liberalne („nowoczesne kościoły”). Dla mnie to nic innego, jak zalegalizowane sekty, często krajowe filie zagranicznych organizacji będących centralami i sponsorami – głoszące diabelskie nauki „ewangelii sukcesu” i ezoteryki ruchu New Age. A im głośniejsza muzyka na „nabożeństwach”, tym ekstaza zebranych większa.
Słowo Boże naucza …
Przykłady - Ewangelia wg Jana (w tłumaczeniu: „Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej” 2013 / UBG) :
► „Jeśli Mnie miłujecie, zachowujcie Moje przykazania.” (14,15)
► „Kto ma Moje przykazania i zachowuje je, ten Mnie miłuje. A kto Mnie miłuje, będzie go też miłował Mój Ojciec i Ja go będę miłował, i objawię mu samego Siebie.” (14,21)
► „Jeśli zachowacie Moje przykazania, będziecie trwać w Mojej miłości, jak i Ja zachowałem przykazania Mego Ojca i tram w Jego miłości.” (15,10)
Słowa Pana Jezusa (wybrane nauki):
→ Ew. Mateusza 5,1-7,29 / „Kazanie na górze”
→ Ew. Mateusza 5,31-32 / o rozwodach (1)
→ Ew. Mateusza 10,16-42 / cena uczniostwa Chrystusa (m.in.: nie można kochać kogoś innego bardziej niż Boga / niż Chrystusa oraz własny krzyż w życiu idąc za Zbawicielem)
→ Ew. Mateusza 18,15-17 / o walce z grzechem, dyscyplinie zborowej i przebaczaniu
→ Ew. Mateusza 19,1-12 / o rozwodach (2)
→ Ew. Mateusza 19,16-30 / o potrzebie wyrzeczeń i materializmie („zapieranie się samego siebie”)
→ Ew. Mateusza 22,37-40 / o miłości do Boga i bliźnich
→ Ew. Marka 8,34-38 / o oddaniu dla Chrystusa
→ Ew. Jana 15,17-23 / świat kontra naśladowcy Chrystusa
Także konkretne wskazówki, nakazy i zakazy są zawarte przecież we wszystkich Listach wiernego sługi Boga Izraela i naśladowcy Zbawiciela - apostoła Pawła do duchowego Kościoła Chrystusa (ekklesi / wywołanych). Listy te (jak i Pisma pozostałych apostołów i ewangelistów) są obowiązującymi naukami w kanonie Nowego Testamentu. To nie tylko historia czy „zamierzchła” tradycja tamtych czasów, jak chce tego dzisiejszy świat. To wyznaczniki (nakazy) postępowania dzieci Bożych. Chociażby List do Galacjan (5,13-26), gdzie Paweł porusza takie zagadnienia jak: ciało, Prawo, wolność i Duch Święty. Poniżej dwa inne fragmenty ze Słowa Bożego:
Przykład I.
„A znane są uczynki ciała, którymi są: cudzołóstwo, nierząd (wszeteczeństwo), nieczystość, rozpusta (rozwiązłość / rozpasanie); bałwochwalstwo (czczenie wizerunków), czary (gusła), nienawiść, niezgoda, zawiść, gniew, spory, kłótnie, herezje; zazdrość, zabójstwa, pijaństwo, hulanki i tym podobne; o nich wam mówię, jak już przedtem powiedziałem, że ci, którzy takie rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.” List do Galacjan 5,19-21 (UBG)
Przykład II.
„A nierząd i wszelka nieczystość albo chciwość (zachłanność) niech nie będą nawet wśród was wspominane, jak przystoi świętym; także sprośność (obsceniczność / haniebność / nieprzyzwoitość), niedorzeczne gadanie (głupie mówienie) i nieprzyzwoite żarty (błazeństwo), ale raczej dziękczynienie. Bo wiecie o tym, że żaden rozpustnik ani nieczysty, ani chciwiec (zachłanny), to znaczy bałwochwalca, nie ma dziedzictwa w Królestwie Chrystusa i Boga. Niech was nikt nie zwodzi próżnymi słowami, bo z powodu tych rzeczy przychodzi gniew Boga na synów nieposłuszeństwa. Nie bądźcie więc ich wspólnikami.” List do Efezjan 5,3-7 (UBG)
Czy nie są to zakazy?!
Kontynuując …
Stając się wolnymi od potępienia jako nawrócone w Duchu Świętym - dzieci Boże (czyli przestajemy być niewolnikami grzechu) – stajemy się jednocześnie niewolnikami Boga / Chrystusa / Ewangelii, i to jest wolność od Boga, wedle Jego woli i odwiecznego Planu Stworzenia. Apostoł Paweł doskonale to rozumiał i tego nauczał w swych Lista zgodnie z wolą Bożą i dla chwały Ojca w Synu oraz dla naszego prawdziwego nawrócenia i zbawienia w Duchu Świętym:
● „Ale chwała Bogu, że gdy byliście sługami grzechu, usłuchaliście z serca wzoru tej nauki, której się poddaliście; A będąc uwolnieni od grzechu, staliście się sługami sprawiedliwości.” List do Rzymian 6,17-18 (UBG).
[ ! ] => W powyższym fragmencie użyte słowo - „sługami”, w grece oznacza: douloi (niewolnicy / słudzy); a więc nie jesteśmy „panami” samych siebie, jak próbują między wierszami nauczać fałszywi nauczyciele fałszywej „ewangelii” - opartej na emocjach (płytkich uczuciach / podnietach) i głaskaniu ludzkiego ego.
Z kolei „sprawiedliwość” w Biblii (m.in. w nauczaniu Pawła) odnosi się tylko i wyłącznie do sprawiedliwości Bożej, która została objawiona ludziom w osobie Pana Jezusa Chrystusa. I nie ma to nic wspólnego z ludzką tzw. „sprawiedliwością” tego świata (humanistyczną czy jakąkolwiek inną).
● Rzym.7,1-25 – o Prawie i niewoli grzechu
● I Kor.9,19 – apostoł Paweł będąc wolny w Chrystusie od potępienia Prawa (grzechu / „litery”), poddaje się dobrowolnie niewoli* głoszenia Ewangelii Chrystusa, by pozyskać jak najwięcej ludzi, zarówno Żydów, jak i pogan
*edoulōsa: uczyniłem niewolnikiem / zniewoliłem; doulos - dosłownie: „sługa” / „niewolnik”
[ ! ] => Słowa Pana Jezusa: „Tak jak Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, ale by służyć (diakonēsai / usłużyć) i oddać swoje życie na okup za wielu.” Ew. wg Mateusza 20,28 (UBG)
● I Kor.9,27 – postawa ap. Pawła jako sługi / niewolnika (pełna wyrzeczeń wobec swych pożądliwości) dla głoszenia Ewangelii:
„Lecz poskramiam swoje ciało i biorę w niewolę, abym przypadkiem, głosząc innym, sam nie został odrzucony.” (UBG)
[ ! ] => zapis znaczeniowy w wersji fonetycznej z greki:
»all (ale) hypōpiazō (bije pod oko / tłukę) mou (moje) to sōma (ciało) kai (i) doulagōgō (biorę w niewolę / zniewolić) mēpōs (żeby w jakiś sposób / aby nie jakoś) allois (innym) kēryksas (ogłosiwszy) autos (sam) adokimos (niewypróbowany / zdyskwalifikowany / niezdatny) genōmai (stałbym się)«
[ !!! ] Od razu zaznaczam, że ten fragment nie mówi jakoby apostoł Paweł obawiał się utraty swego zbawienia, tylko odebrania mu łaski-przywileju głoszenia Ewangelii Chrystusa ludziom (poganom), gdyby okazał się złym sługom / niewolnikiem dla tejże Ewangelii i Chrystusa, dla Jego Królestwa. Ten fragment często jest źle interpretowany, jakoby miał on oznaczać ewentualną „utratę zbawienia”, co jest niezgodne z całą egzegezą NT.
Pozostałe zagadnienia jako przykłady zakazów i nakazów dla dzieci Bożych zgodnie z wolą Bożą:
→ Ew. wg Mateusza 18,1-5 / o nakazie nawrócenia się i uniżoności (pokorze)
→ Ew. wg Łukasza 21,34-35 / o obżarstwie i troskach dnia codziennego (materializm)
→ List do Rzymian 1,26-29 / o potępieniu homoseksualizmu (według tekstów greckich)
→ List do Rzymian 7,1-6 / o małżeństwie i cudzołóstwie
→ I List do Koryntian 6,9-10 / o potępieniu m.in.: cudzołóstwa, pijaństwa, złodziejstwa, homoseksualizmu (według tekstów greckich)
→ I List do Koryntian 7,1-40 / o małżeństwie i rozwodach
→ List do Filipian 3,18-19 / o obżarstwie i cielesnym usposobieniu
→ I List do Tymoteusza 2,1-6,21 / o zachowaniu w zgromadzeniach, o kobietach, o przełożonych, o fałszywych nauczycielach, o bogactwie
→ I List do Tymoteusza 3,1-16 / o służbie w zborze (starsi / biskupi, diakoni)
→ I List do Tymoteusza 4,1-6,21 / o apostazji wśród wierzących oraz dalsze wskazówki i nakazy dla starszych zboru i wiernych
→ List do Tytusa 1,6-9 / o służbie w zborze (starsi / biskupi)
→ I List Piotra 4,1-11 / walka z grzechem oraz zalecenia i nakazy dla dzieci Bożych
→ List Jakuba 3,1-12 / o panowaniu nad językiem [cały List obejmuje zalecenia i nakazy]
→ I List Piotra 4,3 / o pożądliwościach i pijaństwu
PODSUMOWANIE części pierwszej …
Na podstawie nauki Słowa Bożego zawartego w kanonie Nowego Testamentu / Nowego Przymierza wnioski wyłaniają się następujące:
=> jako dzieci Boże, nawrócone (narodzone na nowo z Ducha Świętego w Chrystusie) - stajemy się wolni od niewoli grzechu, a tym samym od potępienia i Gniewu Stwórcy podczas Sądu jaki czeka ten nienawrócony świat. Jednocześnie dzieci Boże stają się dzięki łasce Chrystusa - sługami / niewolnikami Boga w Prawdzie i miłości Ewangelii wg odwiecznego Planu Bożego. Czyli de facto dobrowolnie pragniemy z miłości do Ojca Niebieskiego poprzez moc Ducha Świętego stać się NIEWOLNIKAMI Chrystusa, w Jego sprawiedliwości i w dziele zbawienia. Dlaczego? Ponieważ nie należymy już do samych siebie (ani do świata), tylko do Boga. A Stary Zakon został utwierdzony i wypełniony w Synu Człowieczym / w Baranku Bożym raz na zawsze (Rzym.3,1-31).
Oto PRAWDA Słowa Bożego:
► „Podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. Niechże więc nie panuje grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom jego, I nie oddawajcie członków swoich grzechowi na oręż nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż sprawiedliwości. Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście pod zakonem, lecz pod łaską. Cóż tedy? Czy mamy grzeszyć, dlatego że nie jesteśmy pod zakonem, lecz pod łaską? Przenigdy!” List do Rzymian 6,11-15 (BW)
► „Tak i wy, moi bracia, zostaliście uśmierceni dla prawa przez ciało Chrystusa, abyście należeli do innego, to znaczy Tego, który został wskrzeszony z martwych, abyśmy przynosili Bogu owoc. Gdy bowiem byliśmy w ciele, namiętności grzechów, które się wzniecały przez prawo, okazywały swą moc w naszych członkach, aby przynosić śmierci owoc. Lecz teraz zostaliśmy uwolnieni od prawa, gdy umarliśmy dla tego, w czym byliśmy trzymani, abyśmy służyli Bogu w nowości ducha, a nie w starości litery. Cóż więc powiemy? Że prawo jest grzechem? Nie daj Boże! Przeciwnie, nie poznałem grzechu jak tylko przez prawo, bo i o pożądliwości nie wiedziałbym, gdyby prawo nie mówiło: Nie będziesz pożądał.” List do Rzymian 7,4-7 (UBG)
► „Albowiem nikt z nas dla siebie nie żyje i nikt dla siebie nie umiera; Bo jeśli żyjemy, dla Pana żyjemy; jeśli umieramy, dla Pana umieramy; przeto czy żyjemy, czy umieramy, Pańscy jesteśmy. Na to bowiem Chrystus umarł i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panować.” List do Rzymian 14,7-9 (BW)
► „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, ale ja nie dam się niczemu zniewolić.” I List do Koryntian 6,12 (UBG)
► „Miłość Chrystusa bowiem przymusza* nas, jako tych, którzy uznaliśmy, że skoro Jeden umarł za wszystkich, to wszyscy umarli. A umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już więcej nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i został wskrzeszony.” II List do Koryntian 5,14-15 (UBG)
*synechei (z gr.): przynagla / obejmuje / zmusza
Jak Pan pozwoli, ciąg dalszy nastąpi …
Artur Gorgoń
Dąbrowa Górnicza, 15 grudnia 2022
Chwała Chrystusowi! Przyjdź Panie Jezu - Boże nasz! Boże Izraela!
Do społeczności biblijnych ... (6) – „Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie …” 26.06.2022