neo-protestantyzm konserwatyzm biblijny

czwartek, 1 czerwca 2017

z serii: Krzyż Chrystusa w naszym życiu (przeciw duchowi tego świata)

Mowa o Krzyżu 


„Albowiem mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą”
(I Kor.1,18 / tłumaczenie: Biblia Warszawska)

„Mowa o krzyżu” jest wyrażona, w tym miejscu jak i w wielu innych listach Apostoła Pawła, jako „słowo (logos) krzyża”. Nie chodzi tu o sam akt głoszenia, ale przede wszystkim o zawartość tej wiadomości. Prawda zakorzeniona w wieści o krzyżu jest najważniejsza. Nie można jej zastąpić innymi działaniami, takimi jak: stawianie czy wieszanie krzyży, robienie znaku krzyża na ciele lub rzeczach.
Bo to właśnie „Słowo Krzyża” przynosi słuchaczom zgubę lub dostąpienie zbawienia. I każdy z tych skutków jest wyrażony w czasie teraźniejszym trwającym, co oznacza, że proces ten trwa od czasów Ap. Pawła do dzisiaj.
Mamy tu ostry kontrast. Każdemu z ludzi jest przypisany jeden z przypadków – zguba lub zbawienie. Trzeciej możliwości nie ma – Tertium non datur”. Zguba jest skutkiem ich głupoty (głupstwa), natomiast zbawieniemocy Bożej. Obydwie możliwości są osiągalne dla każdego. Wybór należy jednak do człowieka. Jakiż wspaniały przejaw wolnej woli – danej przez Boga. Wspaniały, ale dla niektórych przerażający z powodu wiecznej zguby. Tak przerażający, że wielu religijnych ludzi eliminuje tę wieść, a równocześnie wieść o krzyżu, z ich zwiastowania. Ale aby tych wyborów nie było „mowa o krzyżu” musi się rozlegać jak najgłośniej. Ile jest tej mowy w głoszeniu Słowa Bożego przez Twoją społeczność ?
Paweł celowo wybiera Krzyż jako główne narzędzie rozprawy z powodu powszechnie panującego chełpienia się mądrością i filozofia w Koryncie. Dla Koryntian było to bez sensu ażeby ukrzyżowany człowiek mógł być nadzieją i zbawieniem dla rodzaju ludzkiego, jak również być wyniesionym ponad cały wszechświat. Jakież to było piętno – być naśladowcą lub być powiązanym z taką osobą. A Paweł wcale nie próbuje minimalizować faktu ukrzyżowania, wręcz go podkreśla. Tego typu postępowanie wydaje się zupełnie nie do zaakceptowania przez Koryntian. Powodzenie tego zwiastowania Ap. Paweł musi opłacić daniną swojej słabości, lęku i wielkiej trwogi (wer.3). Nie łudźmy się, że dzisiaj jest inaczej. Dzisiejszy świat nie akceptuje słabości i zależności nawet od Boga. Przeciwnie, jeżeli Bóg będzie zależny od nas, będzie zapewniał sukces i przewidywalność to będzie zaakceptowany. Ale wtedy Bóg będzie musiał spełniać pewne ludzkie uwarunkowania – być humanitarny. Dlatego grzech i potępienie znikają ze zwiastowania. Mowa Krzyża nie jest już potrzebna. Zastępuje ją stopniowo „ewangelia sukcesu”. Oprócz ułudy radości niesie ona jeszcze fałszywe środki, za pomocą których stara się osiągnąć tę radość i sukces.
Są to „przekonujące słowa mądrości”, czyli ludzki talent oratorski, którym można zapewnić sobie poważanie  u słuchaczy i przypodobać się im. Ap. Paweł wykluczał coś takiego ze swojego zwiastowania. „A teraz, czy chcę ludzi sobie zjednać, czy Boga ? Albo czy staram się przypodobać ludziom ? Bo gdybym nadal ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusowym” (Gal.1,10). Do centrum ówczesnej kultury i filozofii przemawia on w ten sposób: „I przybyłem do was w słabości i w lęku, i w wielkiej trwodze. A mowa moja i zwiastowanie moje nie były głoszone w przekonywających słowach mądrości, lecz objawiały się w nich Duch i moc” (IKor.2,3-4). Widzimy tu moi Drodzy przykład ludzkiej słabości i braku światowych kompetencji w głoszeniu współdziałającą z mocą Ducha Świętego. Ta współpraca sprawdziła się w przypadku Ap. Pawła, jak również poprzez historie Chrześcijaństwa sprawdzała się u wielu innych osób. Jestem przekonany że sprawdzi się również w naszych czasach Drogi Czytelniku.


br. Montana
DG, maj 2017

P.S.
Poniżej podaję zbiór materiałów, które mają stanowić wyraźną przestrogę i sprzeciw wobec tendencji w dzisiejszych zborach protestanckich ― zwiedzenie duchem tego świata. Całe Chrześcijaństwo jest pod wpływem tego ducha, w większym lub mniejszym stopniu. Nie omija to również środowisk biblijnych, które kiedyś były wzorem wierności dla Słowa Bożego.
Zbory liberalne udające jeszcze na dzień dzisiejszy „zbory biblijne” (a nawet może i „konserwatywne”) w różnych denominacjach protestanckich w Polsce, i na tzw. „Zachodzie” (Europa, USA), wpuszczają w swe progi piewców wszeteczeństwa (wykładowców, nauczycieli, ewangelistów, etc.), którzy posługując się Dobrą Nowiną – propagują przy okazji i sieją „zatrute ziarna” ducha tego świata. Trzy główne trucizny – ziarna:
1) tradycja religijna;
2) ekumenizm;
3) „ewangelia sukcesu”.
Wrogość wobec JEDYNEJ Prawdy – Ewangelii Jezusa Chrystusa zawartej w kanonie Nowego Testamentu,  przejawia się wydawaniem złych owoców z tych zatrutych nasion:
Ad.1) Pierwszy rodzaj bałwochwalstwa – niebiblijne kulty, wierzenia i zwyczaje / pogaństwo.
Ad.2) Fałszywa jedność z  największym odstępczym systemem religijnym / nauki ludzkie (filozofie).
Ad.3) Drugi rodzaj bałwochwalstwa – pożądliwości cielesne: władza, pieniądze i miłość do świata.

Biblia przestrzega przed tym wszystkim – tych, którzy chcą szczerz, z bojaźnią miłować Boga, by nie narazić się na Jego Święty Gniew i Sąd  ! A w konsekwencji zostać zbawionymi !
„Uważajcie, żeby was ktoś nie obrócił na własną korzyść przez filozofię i próżne oszustwo, oparte na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie”
(List ap. Pawła do Kolosan 2,8 / w tłumaczeniu: „Pismo Święte Nowy Testament z Księgami Psalmów i Przysłów” Fundacja Wrota Nadziei, Toruń 2013)


Hector Walker (AG)

„Boży sługa czy wyszkolony przywódca”

„O kompromisie słów kilka”

„Marketing Ewangeliczny”

„Strzeżcie się fałszywych nauczycieli”

„Sekta” - Peter Nicholson (wersja audio)

„Sekta” - Peter Nicholson (wersja pdf)

„Bo kto nie jest przeciwko nam, ...” - Peter Nicholson

„Aby wszyscy byli jedno” - Peter Nicholson

„Festiwal Nadziei i wilki w owczych skórach”

„Protestanci w Polsce poszli na kompromis - nagle honoruje ich Rząd” (artykuł)

„Zwiedzeni doczesnością - jedność bez Chrystusa”

„Zagrożenia duchowe w Polsce”
 http://oczekujacchrystusa.blogspot.com/2016/03/zagrozenia-duchowe-w-polsce.html